Ilość stron: 4278
Książki do recenzji: 14
Książki inne: 1
Książki w ramach wyzwania czytam Kinga: 0
Książki w ramach wyzwania Haruki Murakami: 1
Książki w ramach wyzwania pierwsze słyszę : 5
Książki w ramach wyzwania popularna klasyka: 1?
Książki w ramach wyzwania projekt nobliści: 0
Książki w ramach wyzwania reporterskiego: 2
Książki w ramach wyzwania Rosja w literaturze: 0
Książki w ramach wyzwania z półki 2013 : 0
Filmy w ramach wyzwania oscary - najlepszy film: 1
Najlepsza książka: "Przygody Alexa w krainie liczb" oraz "Anatomia w urazach sportowych"
Ilość książek w stosie: 143
Ilość książek do recenzji: 54
Od wydawnictwa:
Alabtros 1/1
Agora 2/5
Amazonka -/1
Bellona 2/11
Dwójka bez sternika -/1
Editio -/3
Erica -/3
G+J -/1
Initium 2/2
Muza 4/20
Prószyński i S-ka 1/3
SQN 1/2
Telbit -/3
Znak literanova -/3
Lipiec, jak widać, bardzo owocny. Moja rodzina powoli ma dość, bo zawsze znajdę miejsce i zaszyję się z książką, chociaż teoretycznie powinnam remontować domek letniskowy. Skoro jednak dysponuje czasem do października mam zamiar nadrobić chociaż trochę zaległości i odpocząć przed czekającymi mnie nowymi wyzwaniami. Muszę się pochwalić, że dostałam się na Uniwersytet Gdański i od października zaczynam pierwszy rok na kierunku fizyka medyczna! Ogromnie się z tego cieszę i już planuję po tym zrobić doktorat i dodatkowo radiologię. Wiem, wiem, pomału, nigdzie mi się nie śpieszy, ale plany to dobra rzecz :) Najbardziej martwi mnie jednak płatne następne kierunki, ale nie będę się na ten temat wypowiadać.
W sierpniu dalej będę masowo czytać, muszę też pouzupełniać zaległe wpisy, bo zaraz wszystko to, co chciałam o nich napisać, mi umknie. Nie zdziwcie się, gdyby znów mnie było. Ostatnio wolę siedzieć na wsi niż w mieście. Mam nadzieję, że takie odseparowanie od ludzi dobrze mi zrobi i ruszę w następnych miesiącach ze zwdojoną siłą. Może czas poszukać jakiejś pracy? Po co na razie zawracać sobie głowę, wakacje są i nie można się stresować :D
A jak Wam minął lipiec?
Dobrze jest mieć takie plany, ja sama też wybiegam myślami do przodu, przede wszystkim dlatego, że po prostu wiem już, co chcę robić w przyszłości i nie mam nad czym się zastanawiać. Gratuluję dostania się na studia, mocarny kierunek. ;D
OdpowiedzUsuńMoje plany tak często się zmieniają i myślę o takiej ilości rzeczy, że nie starczy mi życia na to wszystko.
UsuńDziękuję! Najbardziej przeraża mnie w planie matematyka mieszana z fizyką, a tego przecież starałam się uniknąć :D
Jeśli mogę spytać, a gdzie Ty się wybierasz? :)
Ja wybrałam administrację na UŁ. :) Na początku się nie zakwalifikowałam, więc złożyłam papiery na pedagogikę ze specjalnością wczesnoszkolną, ale po poszerzeniu rankingu dostałam maila, że przyjęto mnie na administrację. Strasznie się cieszę, bo był to mój priorytet. :)
UsuńGratuluję! Muszę przyznać, że nazwa kierunku, jaki wybrałaś, z lekka mnie przeraża, ale z pewnością czeka Cię tam mnóstwo wrażeń. Mam nadzieję, że zrealizujesz wszystkie swoje plany, doskonale odnajdziesz się na ścieżce, którą obrałaś i osiągniesz w wymarzonych dziedzinach same sukcesy :)
OdpowiedzUsuńNiby to nie fizyka, nawet ładnie brzmi fizyka medyczna, ale kiedy loguję się na swoim profilu studenta i widzę przedmioty to robi mi się słabo. W sumie mogłam się tego spodziewać i pewnie pierwszy rok będzie dla mnie bardzo ciężki, ale to i tak nic z medycyną, na którą się przecież wybierałam.
UsuńDziękuję Ci za wiarę we mnie :*