piątek, 31 grudnia 2010

Przyszykowałam trochę niespodzianek na zakończenie tego roku. Tak więc zapraszam na moje podsumowanie roku 2010.

Ten rok obfitował w wiele cudownych zdarzeń, jak również w wiele przykrych i krzywdzących. Mimo to uważam ten rok za bardzo udany i mam nadzieję, że będzie takich więcej. W tym roku udało mi kontynuować pierwszą moją współpracę, jak również nawiązać 4 nowe! Pierwszy wydawnictwem, z którym pracowałam już w poprzednim roku jest Wydawnictwo Otwarte. Oprócz recenzowania "Szeptem" w roku 2009 trafiły mi się jeszcze dwie świetne książki: "Dziewczyny z Hex Hall" Hawkins Rachel oraz „Królowie przeklęci. Król z żelaza” Druon Maurice. Następnie zawarłam umowę z Wydawnictwem Initium. Od cudownej pani Barbary dostaję wszystkie ich książki, każda wyjątkowa i cudowna. “Córka krwawych”, “Dziedziczka Cieni”“Królowa Ciemności”, “Serce Kaeleer”, "Splątane sieci" Bishop Anne, “Światła pochylenie”, Whitcomb Laura, „Anima Vilis”, Dąbrowski Krzysztof T, „Wicked: Życie i czasy Złej Czarownicy z Zachodu”, Maguire Gregory, "Diabeł. Autobiografia" Tosca Lee oraz "Gdzie Indziej" Zevin Gabrielle. W dalszym czasie nawiązałam porozumienie z Wydawnictwem Prozami, od których otrzymałam "Identyfikatory" Drożdżyk Sylwii, "Teleznowela" Skarżyckiego Rafała, "Cieszę się twoim szczęściem" Lucindy Rosenfeld. Świetnie książki do Wydawnictwa MayFly dostałam "Wszystko za Everest" Krakauer Johna oraz "Eiger wyśniony" również tego autora (nieprzeczytany jeszcze). I ostatnie Wydawnictwo Novae Res przysłało mi "Bez rewanżu" Rozdejczer Macieja, "Tajemnice greckiej madonny" Bożeny Gałczyńskiej-Szurek (nieprzeczytana jeszcze) oraz Efekt kobiety" Małgorzaty Kalinowskiej(nieprzeczytana jeszcze). Łącznie otrzymałam w tym roku 20 książek. Z każdej cieszyłam się jak dziecko! Za wszystkie ogromnie dziękuję.

Idąc dalej tropem podsumowań. W tym roku przeczytałam 95 książek, z czego zrecenzowałam tylko 90. Na liście przeczytanych (tutaj) króluje fantasty. Kiedyś uciekałam od tego typu lektur, a teraz nie mogę się bez nich obejść. Bardzo mało jest kryminałów, co mnie smuci. Jest trochę książek do wyzwań, chociaż aż wstyd przyznać, że mało ich było! W tym roku wydałam aż 17 ocen celujących! Najwięcej spadło na rewelacyjny cykl "Czarnych kamieni" Bishop Anne oraz trylogię "Czarnego Maga" Canavan Trudi. Reszta najlepszych ocen spada trochę na fantasty, trochę na inne kategorię, jednak przede wszystkim najlepszą książką dla mnie była "Wszystko za Everest", po której uwierzyłam, że wspinaczkowe marzenia warto realizować. Było też trochę kiepski książek jak np. “Wampir z przypadku” czy „Pamiętniki wampirów. Przebudzenie”. Ogólnie bardzo miło wspominam każdą książkę (pomijają kilka wyjątków), którą czytałam w tym roku. Było wiele łez, śmiechu czy wyczekiwania na kolejne strony/części. Niestety nie udało się dotrzeć do 100 książek. Mimo tego wynik 31 877 stron jest dobry.

Kolejne pójdą filmy. Obejrzałam ich 81 z czego zrecenzowałam 29. Aż wstyd! Trafiło się kilka perełek, które z miejsca trafiły na listę moich ulubionych. “Avatar”, “Templariusze Miłość i Krew”, "Mr. Nobody" czy wczoraj recenzowane "Wyznania gejszy". Było też trochę filmów, troszkę słabszych, lecz naprawdę świetnych: “Chciago”, “Alicja w krainie czarów”, “W chumrach”, “Agora”. Zbyt wiele ich nie obejrzałam, a już tym bardziej zrecenzowałam, głównie obracałam się w serialach. "True Blood" wszystkie 3 sezony, "Skins" serial młodzieżowy, wszystkie 4 sezony czy powtórki ukochanego "Dr. House" + na bieżąco odcinki 7 sezonu.

Powrócić jednak muszę jeszcze do książek. Zapomniałam o wyzwaniach, których się podjęłam. Wyzwanie kraje nordyckie - z zaplanowanych 5 książek udało mi się przeczytać tylko 2 m.in."Kochający na marginesie” oraz “Chińczyka”. Projekt nobliści (na szczęście nadal trwa) bez planów - przeczytałam 2 książki “Rzecz o mych smutnych dziwkach” García Márquez Gabriel oraz "Pochwała macochy" Mario Vargas Llosa. Rosja w literaturze - także dwie książki, ”Baby” Czechow Antoni i "Spadkobierca Zakonu, księga 1, tom 1" Siergiej Sadow. Klasyka literatury popularnej - słabo, jak na razie jedna książka: "Opactwo Northanger" Austen Jane.

Obok tych cudownych lektur i książek pojawili się też ludzie, bez których obyć się nie mogę. I wiem, że powtarzam się przy każdej większej okazji, ale taka już jestem. Ten rok był jednym z lepszych w ostatnim czasie, a sprawiły to m. in. wspaniałe znajomości, jakie mogłam zawrzeć w naszym małym świecie. Przede wszystkim stałam się bardziej dojrzała i już nie boję się przedstawiać swojego zdania. Dzięki naszym wtorkowym dyskusjom poznaje Was wszystkich co raz lepiej i z każdym dniem mój światopogląd zmienia się i powiększa. Cieszę się, że nie muszę być zacofanym człowiekiem, że cały czas mogę rozmawiać z kimś, kto równie jest zakochany w literaturze jak ja, że każdego dnia mogę czytać Wasze posty i opinie, słuchać tyle miłych słów jakie czasem się zdarzą, a co najważniejsze, poczuć z Wami taką szczególną więź, która (mam nadzieję) będzie trwać jeszcze długo!

Właśnie też dzięki dyskusjom zdecydowałam się odkryć swoją prawdziwą tożsamość. To skok na głęboką wodę i pewnie jeszcze długo będę musiała przyzwyczajać się do zgryźliwych opinii i do tego, że każdy będzie mnie "znał". Wiem też, że popełniam sporo błędów (ortograficznych, interpunkcyjnych) i moje recenzje (o ile mogę jej tak nazwać) nie wyglądają zbyt profesjonalnie, to są pisane tak jak je czuje, nie pod publikę. A więc nazywam się Magda Saczuk i jestem z Gdańska.

Oprócz tego zmieniłam szablon. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu i poprawiałam wygląd strony. Pozmieniałam trochę w zakładkach i linkach, zmieniłam rozmieszczenie i przejrzystość strony. Pod nazwą strony widnieją wszystkiego kategorie, które, jeśli na nie klikniecie, przeniosą was od razu do wszystkich postów z tej kategorii. W prawym górnym rogu widnieją strony. Jak na razie ograniczyłam się do dwóch. Dodatkową atrakcją są slajdy z ostatnimi wpisami. To chyba tyle zmian w wyglądzie.

Oprócz tego chciałabym zorganizować konkurs. Szerzej będę pisać o tym jutro, w osobnym poście. Do wygrania będzie "Córka krwawych" Anne Bishop.

Pozostaje mi więc teraz tylko życzyć Wam wszystkim wszystkiego dobrego w nowym roku, aby był jeszcze lepszy i ciekawszy pod względem lektur czy filmów. By wszystko się udawało i aby uśmiech nie schodził wam z twarzy. Dziękuję też wszystkim osobom, które są ze mną (i mam nadzieję) jeszcze będą. To był udany rok. Dziękuję za wszystko.

23 skomentuj:

  1. fajnie się pozmieniało :) ciekawe podsumowanie :) wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Magdo :) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląd bloga bardzo pozytywnie się zmienił, a te slajdy z najnowszymi wpisami są po prostu ekstra ;). Ja również jakoś mało kryminałów przeczytałam w tym roku, zupełnie nie wiem czemu, nawet mojego kochanego Cobena w tym roku nie ruszyłam, co uświadomiłam sobie właśnie patrząc na listę książek przeczytanych :(. No cóż, mam chyba kolejne postanowienie na Nowy Rok ;).
    Szczęśliwego Nowego Roku ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Edith, dziękuję bardzo i wzajemnie :)

    Izusr, nie przeczytałam w tym roku żadnej książki Cobena. Co to się porobiło. Mimo wszystko dużo było wyjątkowych lektur i dużo autorów poznałam, więc aż tak mocno nie żałuję. :)
    Dziękuję bardzo i wzajemnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne podsumowanie ;) Wszystkiego dobrego w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładny szablon.
    Życzę Ci dużo szczęścia w Nowym Roku. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  6. Susie, dziękuję za odwiedziny. Wszystkiego dobrego :)

    Beatrix, dziękuję.
    Wszystkiego najlepszego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic tylko gratulować milowego kroku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zazdroszczę wyglądu bloga, sama chciałabym taki mieć. Również życzę wszystkiego dobrego, mimo że od niedawna 'goszczę' u Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przede wszystkim - przepiękny wygląd bloga, ta zmiana zdecydowanie wpływa na jego korzyść. :) Bardzo przyjemnie czytało mi się Twoje podsumowanie tego roku. Aż pomyślałam sobie, jakie to szczęście trafić na tak ciekawego bloga z tak miłą jego autorką. ;) Również mam nadzieję, że będziesz z nami długo, długo i my z Tobą również. Co do wtorkowych dyskusji - od Nowego Roku planuję wziąć się w garść i brać w nich udział. Miło jest porozmawiać z kulturalnymi i tolerancyjnymi osobami, a mam wrażenie, że tacy biorą udział we wtorkowych dyskusjach. Ja sama nie wiem, czy robić jakiekolwiek podsumowania tego roku, muszę się zastanowić. :)
    A Tobie życzę Szczęśliwego Nowego Roku i bardzo udanego Sylwestra. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dominko, dziękuję bardzo. Mam nadzieję, że nie będę tego żałować.

    Yossa, jeśli masz ochotę na taki wygląd mogę Ci podesłać szablon, a nawet (jeśli będzie problem) zainstalować go i zrobić według Twojego uznania. Polecam wpisać w google "blogger templates" i znaleźć szablon, który Ci się spodoba.
    Służę pomocą. :)

    Leno, dziękuję za tyle miłych słów. Pamiętam nadal, jakby to było wczoraj, jak rozmawiałyśmy o świętach, a potem o Twoich recenzjach. I w końcu założyłaś bloga, nawet nie wiesz jak się cieszyłam. I mam nadzieję, że Ty też to widzisz, że miałam rację. Zobacz ile osób lubi Twoje recenzje, uważa je za dobre (a nawet bardzo dobre) i ile wydawnictw z Tobą współpracuje. Cieszę się, że istniejesz w sieci.
    Zachęcam do dyskusji, bo można wiele przemyśleć i wiele odkryć.

    Udanego Nowego Roku i wszystkiego dobrego! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Metamorfoza wizualna Twojego bloga jak najbardziej na plus, rzeczywiście jest bardzo przejrzyście i tak "porządkowo" :).
    Zaciekawiłaś mnie tymi wtorkowymi dyskusjami, aż chyba w najbliższy wtorek się skuszę :).
    Gratuluję nawiązania współpracy z wydawnictwami i wszelkich innych osiągnięć.
    Życzę Ci, żeby rok 2011 był jeszcze obfitszy w dobre wydarzenia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ciekawe, szczegółowe podsumowanie. Wszystkiego najlepszego w w roku 2011! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo podoba mi się nowy wygląd bloga, choć jeszcze bardziej zachwycił mnie Twój wpis. Gratuluję także wszystkich sukcesów i życzę Ci, aby nadchodzący rok był jeszcze lepszy niż ten obecny.

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne podsumowanie :) Gratuluję tak owocnego roku i życzę aby następny był równie dobry, a nawet lepszy ;)

    Szczęścia i pomyślności w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkiego najlepszego i jeszcze większej ilości książek ! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawe podsumowanie, ciągle zastanawiam się nad własnym.

    W książkach mnie przebijasz, ale w filmach i serialach doganiasz.
    Coraz ładniej tu u Ciebie, ja ciągle szukam recepty na mój layout. Dałaś mi niezłą podpowiedź, tylko niech mi się obecny znudzi.
    Cieszę się, że Twoja współpraca z Wydawnictwami kwitnie, oby tak dalej.

    Życzę Ci wszystkiego co dobre w Nowym Roku. Nie poddawaj się, nie zrażaj and always look on the bright side of life. :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję bardzo wszystkim za życzenia. Cieszę się, że nowy layout przypadł Wam do gustu.
    Wszystkim Wam życzę jak najlepszego Nowego Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Blog wygląda super a Tobie Magdo życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystkiego dobrego w NOwym Roku! Miej nadal tyle entuzjazmu i zapału!

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo dobre podsumowanie, ja na swoje ciągle nie mam pomysłu. Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku i mnóstwa nowych książek! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo dobre blogowe zmiany ;p
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego co najlepsze w 2011 roku :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetny szablon:) Kurcze, ja się chyba też na bloggera przeniosę...
    Najlepszego w Nowym!:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wszystkiego dobrego, gratuluję odwagi i bardzo ciekawych zmian na blogu, Magdo :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, nie zawsze dam radę na nie odpisać, lecz każdy z nich ma znaczenie.