sobota, 26 stycznia 2013

Wydawnictwo: Bellona
Język oryginału: hiszpański
Stron: 208
Ocena ogólna: 5/6
Ocena wciągnięcia: 5/6

Każdemu powinno przepisać się receptę, a w niej zawarty nakaz, do którego groźbą i przymusem powinno się stosować. Zwolnić i obejrzeć za siebie. W tym pędzie życia nie zauważamy, jak wiele rzeczy nas omija. Nie jesteśmy fotografami, którzy jednym pstryknięciem utworzą kliszę z trwającym na zawsze wspomnieniem. Nie mamy pamięci doskonałej i możliwości cofnięcia.

Książka tej autorki jest receptą na otaczająca szarą rzeczywistość, która nigdy nie będzie już taka sama.

Niko jest bardzo ciekawskim i inteligentnym chłopcem, któremu dosyć często dokuczają w szkole. Pewnego dnia idąc do szkoły zauważa dom, którego nigdy wcześniej nie było. Wejścia do tego domu pilnują drzwi o trzech zamkach i zagadka, którą Niko musi rozwiązać. W chwili przestąpienia progu domu bohater trafia do świata kwantowego, z którego nie tak łatwo wyjść...

Po przekroczeniu progu Niko trafia do fascynującego świata pełnego zagadek, tajemniczych zjawisk, których nie doświadczyłby w rzeczywistym świecie. Poznaje wróżki oraz elfy, które będą towarzyszyć mu w podróży. Istotą tej książki jest przejrzysty przekaz praw kwantowych takich jak: materia kontra antymateria, tunelowanie, teoria względności, prędkość światła i wiele, wiele innych fascynujących zagadnień. Jeśli wydaje się wam, że wy, "miłośnicy fizyki" nie dacie rady, to jesteście w błędzie. Autorka wyjaśnia najdrobniejsze szczegóły ucząc i bawiąc. Do tego dokładamy przezabawnych bohaterów, odrobinę akcji i napięcia i otrzymujemy wspaniałą książkę dla dzieci i dorosłych.

Wczoraj zgasiłem światło w swoim pokoju i znalazłem się w łóżku, zanim pokój ogarnęła ciemność. Jak zapewne widzisz, wyłącznik światła znajduje się w odległości trzech metrów od mojego łóżka. Jak mi się to udało?

Byłam ogromnie zaskoczona, kiedy zwykła książeczka dla dzieci wyjaśniła mi najtrudniejsze prawa fizyki. Wyobrażacie sobie zrozumienie zasady superpozycji na suchych przykładach? Zacznijmy od tego, czy ktoś wie, co to zasada superpozycji. Razem z Nikiem odkrywamy, że pewne rzeczy mogą być w dwóch miejscach naraz. Załóżmy, że grasz w piłkę, strzelasz gola. W normalnym świecie trafisz lub nie, wygrasz lub nie, ale w świecie kwantowym wygrywasz i przegrywasz. To właśnie jest zasada superpozycji. Łatwizna? Tylko dzięki "Drzwiom o trzech zamkach".

Szczerze polecam. Książka dla miłośników i anty fanów fizyki, aby zatarli koszmarne wspomnienia ze szkoły i z razem z Nikiem wyruszyli w wspaniałą kwantową przygodę.


Książkę do recenzji otrzymałam od wydawnictwa Bellona. Serdecznie dziękuję!

0 skomentuj:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz, nie zawsze dam radę na nie odpisać, lecz każdy z nich ma znaczenie.