Kiedy podchodziłam pierwszy raz do tej książki nie pomyślałabym, że dam radę przeczytać więcej niż pierwszy rozdział. Niezbyt przyjazna przyszłość ciążyła nad tym cyklem, aż pewnego dnia zdecydowałam się na drugą szansę. I bardzo się z tego cieszę.
Szkoła Duchesne w Nowym Jorku to miejsce, gdzie uczą się uczniowie z wielopokoleniowych rodów o wielkich tradycjach. Większość z nich to obrzydliwie bogata elita, piękni i młodzi ludzie o najwyższych aspiracjach. Wśród nich trafiają się jednak osoby o zdrowym podejściu do życia, lecz również tacy, których tajemnice nie powinny ujrzeć światła dziennego.
Niektórzy z nich dowiedzą się, że w ich żyłach płynie błękitna krew. Mają świetną przemianą materii, w pewnym momencie znaleźli zagubionego psa, mają dziwne sieci znaków na ciele, różne napady na jedzenie, a przede wszystkim są wampirami. Nieśmiertelnymi. Wybrańcami. Wybrańcami, na których ktoś poluje.
Za pierwszym razem nie mogłam wytrzymać bijącej z tej powieści materialności i egoizmu, autorka nie mogła powstrzymać się od umieszczenia w niej osób idealnych, znanych marek, bogatych przedmiotów, klubów, do których tylko nieliczni mają wstęp. Oczywiście nie braknie też bohaterki, schowanej pod za dużymi ciuchami, trzymającej się z boku wraz z najlepszym przyjacielem, która okazuje się być piękna i mieć świetną figurę. To było dla mnie za dużo. Nie zaprzeczę, że mi się podobało, bo w pewnym momencie się wciągnęłam, kiedy zaczyna się dziać akcja, a nie skupianie się na rzeczach materialnych.
Na pewno czyta się tą książkę szybko, ja pochłonęłam ją w dwie godziny. Jest napisana lekkim, przystępnym językiem, lecz czuć bijącą od niej młodzieżowość i to całe bogactwo, aż czasem mdło się robi od tego wszystkiego. Podoba mi się wizja nieśmiertelnych, sprawa tych, którzy na nich polują oraz sekrety do rozwiązania w kolejnych tomach. Czuję się zachęcona do przeczytania dalszych części, ale na pewno nie zauroczona pierwszą częścią. Potrzebuję więcej akcji, mniej forsiastych dzieciaków.
Mam nadzieję, że autorka wykorzysta potencjał z pierwszego tomu i poprawi pewne szczegóły. Może być z tego naprawdę ciekawy cykl, o ile autorka nie będzie zbytnio wyidealizować swoich bohaterów.
Wydawnictwo: Jaguar; język oryginału: angielski; str. 320; ocena ogólna: 3,5/6; ocena wciągnięcia: 6/6
Za pierwszym razem nie mogłam wytrzymać bijącej z tej powieści materialności i egoizmu, autorka nie mogła powstrzymać się od umieszczenia w niej osób idealnych, znanych marek, bogatych przedmiotów, klubów, do których tylko nieliczni mają wstęp. Oczywiście nie braknie też bohaterki, schowanej pod za dużymi ciuchami, trzymającej się z boku wraz z najlepszym przyjacielem, która okazuje się być piękna i mieć świetną figurę. To było dla mnie za dużo. Nie zaprzeczę, że mi się podobało, bo w pewnym momencie się wciągnęłam, kiedy zaczyna się dziać akcja, a nie skupianie się na rzeczach materialnych.
Na pewno czyta się tą książkę szybko, ja pochłonęłam ją w dwie godziny. Jest napisana lekkim, przystępnym językiem, lecz czuć bijącą od niej młodzieżowość i to całe bogactwo, aż czasem mdło się robi od tego wszystkiego. Podoba mi się wizja nieśmiertelnych, sprawa tych, którzy na nich polują oraz sekrety do rozwiązania w kolejnych tomach. Czuję się zachęcona do przeczytania dalszych części, ale na pewno nie zauroczona pierwszą częścią. Potrzebuję więcej akcji, mniej forsiastych dzieciaków.
Mam nadzieję, że autorka wykorzysta potencjał z pierwszego tomu i poprawi pewne szczegóły. Może być z tego naprawdę ciekawy cykl, o ile autorka nie będzie zbytnio wyidealizować swoich bohaterów.
Wydawnictwo: Jaguar; język oryginału: angielski; str. 320; ocena ogólna: 3,5/6; ocena wciągnięcia: 6/6
Mam podobne zastrzeżenia do tej książki co Ty. Autorka zbyt dużą wagę przywiązuje do spraw materialnych. Drugi tom może i bym przeczytała, ale siostra stanowczo odmawia jego kupna, a mi szkoda kasy ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam tej serii ,ale może kiedyś się skuszę
OdpowiedzUsuńTeż nie czytałam tej serii, ale nie wykluczam jej z planów czytelniczych. Chociaż to podkreślanie wspaniałości elit i fakt, że jest to młodzieżówka nie nastraja mnie pozytywnie :P
OdpowiedzUsuńŁał pochłonęłaś ją w dwie godziny!? Teraz widać jak powoli ja czytam, wiedziałam, że powoli, ale nie, że aż tak :P
Od dawna mam ochotę na tą pozycję, a po Twojej recenzji wprost nie mogę się doczekać! Skoro czyta się szybko i jest przyjemna to zdecydowanie coś na wakacje, więc pewnie wtedy właśnie sięgnę po tą książkę :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie Wam się dobrze czytać tą część. Mimo wszystko jest ciekawa i ja nie żałuję, że po nią sięgnęłam. Zobaczymy co będzie dalej.
OdpowiedzUsuńTę serię przeczytam na pewno, bo mam w domu wszystkie części - to jedna z ulubionych powieści mojej córki, ciągle mnie do niej zachęca. Na jakimś letnim urlopie... ;)
OdpowiedzUsuńAjć... jakąż ja mam ochotę na ten cykl. Niby wampiry to już u mnie przereklamowana sprawa, ale tak jakoś mnie kusi...
OdpowiedzUsuńŻyczę udanej i przyjemnej lektury, czekam na wrażenia po przeczytaniu. ;-)
OdpowiedzUsuńPierwsza część zdecydowanie zniechęca, ale kolejne tomy trzymają dość przyzwoity poziom:)
OdpowiedzUsuńZaskoczona jestem okładka i pisownia tytułu, jest trochę inna od tej mojej. A cykl z tomu na tom coraz bardziej ciekawy, dynamiczny i wciągający. Czekam na twoje dalsze wrażenia.:)
OdpowiedzUsuńMoją opinię już znasz, mam podobne odczucia. Tylko koncepcja wampirów, która świadczy o twórczym potencjale de la Cruz zachęciła mnie do kontynuacji. "Maskarada" jest znacznie ciekawsza i sporo tam się dzieje.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kolejne części będą już tylko lepsze. :D
OdpowiedzUsuń