piątek, 27 maja 2011

Ostatnio czytałam o gejszach. O kobietach, które uczą się być perfekcyjne, idealnie przystosowane do sytuacji i potrzeby. Na swój sposób każdy jest taką gejszą. Bowiem wszyscy dążymy do doskonałości. Jakby doskonałość miała nas uchronić przed pomyłkami, bólem czy rozczarowaniem. Wszyscy chcą być wyjątkowi w oczach osób, na których nam zależy, spełniać ich wymagania. "Dobrani" pomogą wam pozbyć się tego złudnego wyobrażenia, jakoby doskonałość mogła być dobra.

Cassia żyje w Społeczeństwie, które podejmuje za nią każdą decyzję, kontroluje sny, wybiera wybranka, nakazuje, zakazuje. Dzięki uwięzieniu ludzi w zupełnym poddaństwie uzyskano spokojne życie bez okrucieństw, chorób i wyniszczającej starości. Bohaterka, jak każdy z jej otoczenia, wierzy w dobro Społeczeństwa, bezgranicznie mu ufa, pozwala sobą kontrolować, wybierać decyzje za siebie. Wierzy w nieomylność systemu. Nie sprzeciwia się.

Dla bohaterki wszystko się jednak zmieni, bowiem twarz przyjaciela z dzieciństwa, Xandera, w trakcie Doboru przez przypadek zamieni się w twarz innego znanego jej chłopca. Od tego momentu Cassia zacznie podważać nieomylność Społeczeństwa oraz metody, jakie stosują wobec poddanych.

To co przyciąga w tej książce to zupełnie totalitarny świat, świat doskonałości. W końcu, kto nie chciałby ujrzeć świata bez omyłek? Zobaczyć chociaż przez chwilę świat bez wolności. Wolność. Tak dobrze znane nam słowo, tak często używane jako argument, prawa do wolności, nakazy szanowania wolności... Tylko czy tak naprawdę jesteśmy wolni? Patrząc pod kątem "Dobranych" jesteśmy samoistnymi jednostkami, każdy z nas hula jak chce. Mimo to po przeczytaniu tej powieści odbieram wrażenie, że nie do końca możemy mówić o wolności. Nawet my. Zawsze będzie ktoś nad nami, zawsze będziemy dostosowywać się do społeczeństwa, zawsze będzie potrzeba akceptacji przez tłum. Patrząc z tej strony sami sobie jesteśmy w stanie stworzyć taki totalitarny świat, oddać swoje życie i trudne decyzje komuś innemu. Żyć bez poczucia winy, niewykorzystanych szans, sprawiania krzywdy innym.Wyglądając przez okno możemy zauważyć świat bez wolności, lecz w książce Ally Condie jest to podwójnie widoczne, bowiem nie do tego sposobu życia jesteśmy przyzwyczajeni i to jest wielki plus tej książki, bowiem denerwuje taki świat a zarazem fascynuje.

Plusów jest tutaj sporo, podczas czytania nie doliczyłam się jakiś znaczących minusów, nawet wręcz chciałam wystawić najwyższą ocenę. Fabuła jest bardzo żwawa i ciekawa. Książkę czyta się bardzo szybko i miło, sylwetki bohaterów są ładnie narysowane, chociaż czasem może denerwować ich zupełne poddaństwo Społeczeństwu. Mam nadzieję, że autorka rozwinie bardziej zmagania wewnętrzne głównej bohaterki. Z dnia na dzień nie staje się przecież buntownikiem. Bardzo interesujący tom, aż ma się ochotę zabrać za kolejny. Autorka ma lekkie i sprawne pióro, potrafi zauroczyć czytelnika swoimi pomysłami i zgoła odmiennym światem. Mi spodobało się tak bardzo, że z przyjemnością poczekam na kolejne części.

Polecam każdemu, kto ma ochotę przekonać się jak mógłby wyglądać świat doskonały, osobom, które chcą poczytać lekką i przyjemną powieść, a także czytelnikom, którzy lubią doszukiwać się refleksji pośród zwykłych historii.

Książkę do recenzji otrzymałam od Księgarni Amazonka.

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka; język oryginału: angielski; str. 352; ocena ogólna: 5,5/6; ocena wciągnięcia: 6/6

11 skomentuj:

  1. Dzisiaj również skończyłam czytać "Dobranych",zgadzam się z Twoją recenzją.Również zastanawiałam się nad najwyższą oceną,stanęło na 5.
    Miałam całkowicie mylne wyobrażenia,co do tej lektury.Nie wiem,czemu ale myślałam,że będzie o wampirach,ot zwyczajna młodzieżówka jakich wiele.A jednak jest inna,lepsza,ciekawsza i napisana ładnym językiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio dużo osób recenzuje tą pozycję i przeważnie spotykam się z pozytywną opinią, więc chyba muszę przeczytać. Szczególnie, że lubię lekkie powieści, dające tematy do przemyśleń

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ją w planach, tyle pozytywnych recenzji- grzech nie zwrócić na nią uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, wszyscy dążymy do doskonałości, to zupełna prawda.
    Ja się boję, co w tej książce zastanę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się ciekawie. Zachęcona wpisuje na listę DO PRZECZYTANIA.

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam i bardzo mi się podobała. ; )

    OdpowiedzUsuń
  7. Tyle pozytywnych recenzji, że muszę siś skusić :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od dawna za mną chodzi ta książka, ale mam zamiar ją kupić dla siostry, więc w końcu przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałam o pozycji wiele dobrego i mam na nią ochotę ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę, że ponownie mamy podobne odczucia na temat tej samej książki :) Ja jestem bardzo ciekawa tego, jak autorka rozwinie losy młodych i całą historię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka ta bardzi mi się spodobała i trafiła na listę moich ulubionych :) Świtna recenzja
    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, nie zawsze dam radę na nie odpisać, lecz każdy z nich ma znaczenie.