Przeczytane książki: 6 (w tym 1 audiobook)
Ilość stron: 1927
Książki do recenzji: 4
Książki inne: 2
Książki w ramach wyzwania projekt nobliści: 0
Książki w ramach wyzwania reporterskiego: 1
Książki w ramach wyzwania Haruki Murakami: 0
Książki w ramach wyzwania popularna klasyka: 0
Książki w ramach wyzwania Rosja w literaturze: 0
Książki w ramach wyzwania czytam Kinga: 0
Filmy w ramach wyzwania oscary - najlepszy film: 1
Najlepsza książka: "Ucieczka na szczyt" Bernadette McDonald
Ilość książek w stosie: 132
Ilość książek do recenzji: 53
Mam nadzieję, że marzec okaże się obfitszy w lektury :-)
piątek, 2 marca 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To w tym miesiącu jesteś lepsza ode mnie. Ja przez "Sherlocka" mam problemy ze skupieniem się nad książkami. ;)
OdpowiedzUsuńMiłych lektur w marcu. :)
Życzę udanych i ciekawych lektur w marcu. Poza tym 6 książek to wcale nie tak mało ;)
OdpowiedzUsuń53 do recenzji??!!
OdpowiedzUsuńJak mi się nazbiera 10 to już mam wyrzuty, że tak dużo, że nie podołam i w ogóle, że wyd. będą zmuszone czekać długi czas...
Nawet nie zauważyłam, kiedy uzbierało się ich tak dużo. Jeśli książka ma datę do recenzji to trzymam terminu. Resztę staram się w miarę szybko czytać.
Usuń;-) Popieram przedmówczynie: 6 książek to przy dzisiejszym tempie życia bardzo przyzwoity wynik! Tez masz ostatnio wrażenie, że wszyscy nagminnnie (i słusznie a pewno, nie mówię, że nie) uzywają zwrotu "nie mam czasu"?
OdpowiedzUsuńTo taka luźna refleksja. Ja własnie robię "przebieżkę"po zaprzyjaźnionych blogach popijając kawę i próbując zebrać się do czegoś konstruktywnego. Pozdrawiam!