Nie za ciekawie jest żyć w czymś cieniu, prawda? Nie za ciekawie jest, kiedy starasz się jakoś wybić, a wszyscy to odbierają jako przejawy masochizmu. Sharon Osbourne nie musi udowadniać nikomu, że ma smykałkę do życia gwiazd i jako wieloletni menadżer świetnie sobie radzi. Tym razem pokazuje, że pisanie książek równie sprawnie jej idzie.
Amber Stone od małego marzyła o byciu gwiazdą, w przeciwieństwie do siostry Chelsea, której taki świat nie interesował. W przekonaniu matki, Margaret, to właśnie Amber zasługuję na taką szansę. Kiedyś bliskie siostry co raz to bardziej oddalają się od siebie, kiedy to brutalny świat show biznesu wybiera raz jedną, raz drugą. "Dwie siostry. Jedno marzenie. Lepsza bierze wszystko."
Podobało mi się. Pod postacią zwykłej rodzinnej przepychanki ukryty jest bezlitosny i okrutny świat show biznesu, który tak dobrze zna autorka. Historia napisana jest tak, że nie tylko odsłania toksyczność złego wychowania, ale też wpływ pieniędzy i sławy na rodzinne kontakty. Mówiąc o złym wychowaniu mam na myśli faworyzowanie dzieci. Dla Margaret Amber jest idealnym dzieckiem, to rozwojem jej kariery się zajmuje, a starszą córkę od najmłodszych lat wiecznie strofuje. Powoduje to nie tylko kiepskie kontakty matka-córka, ale też siostra-siostra, bowiem każda chce być lepsza i zdobyć władzę, sławę i pieniądze. Między nimi nastaje niezdrowa rywalizacja, która powoli niszczy przyjaźń łączącą ich w czasie dzieciństwa. Innym ciekawym aspektem jest show biznes. Raz jesteś na topie, ludzie kochają cię, nastolatki chcą być takie jak ty, by za chwilę we wszystkich tabloidach ostro krytykowano najmniejszy błąd.
Książkę czyta się błyskawicznie. Wyjątkowo zaskakujące jest to, że tak sprawnie wciąga od pierwszego momentu. Napisana prostym, miejscami nieco wulgarnym językiem, jak dla mnie świetnie oddaje realia zdobywania sławy i niespełnionych ambicji. Bo gdzie leży granica ingerowania w dziecko, żeby zaspokoić własne pragnienia? Może nie błyskotliwa, ale bardzo ciekawa, przyjemnie skonstruowana historia zachęca do sięgnięcia. Warto się z nią zapoznać.
Książkę do recenzji otrzymałam od Wydawnictwa Telbit. Serdecznie dziękuję!
Wydawnictwo: Telbit; język oryginału: angielski; str. 400; ocena ogólna: 4/6; ocena wciągnięcia: 6/6
oj niestety historia mnie nie porywa
OdpowiedzUsuńwięc póki co odpuszczam
pozdrawiam!
Widzę, że nie tylko mnie się podobało.
OdpowiedzUsuńI jeśli wierzyć, że Sharon pisała książkę samodzielnie to muszę przyznać, że oprócz bycia celebrytką ma jeszcze inne talenty;)
Myślę, że któregoś leniwego dnia, mogłabym sięgnąć po nią.. :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna obiecałam sobie, że po nią sięgnę w jakiś nudny, letni dzień. :)
OdpowiedzUsuń